Kochani jutro już marzec. Z początkiem marca zaczyna się
moje wyzwanie jakie sobie zaplanowałam. Potrwa ono przy najmniej dwa
miesiące(marzec,kwiecień…może maj). Jest to wyzwanie włosowe :) Plan dzienny
wyzwania:
- piję łyżeczkę tranu
- piję łyżeczkę oleju z wiesiołka
- 2 razy dziennie merz special (zdobyłam w promocyjnej cenie
za 29.99zł)
- dopijam po jednej łyżeczce resztki płynnego colostrum
To na tyle z pielęgnacji wewnętrznej:)Postanowiłam trochę wzmocnić
i odżywić moje włosy w okresie zbliżającej się wiosny. Czekam z utęsknieniem aż
ujrzę słońce za oknem i powiem że mi się aż chce coś zrobić. O pielęgnacji
zewnętrznej napiszę osobny post.
Jak zamierzacie pielęgnować swoje włosy w okresie wiosennym
?
Pozdrawiam
iKa
ja zamierzam powrócić do picia drożdży ale póki co to są tylko plany :D a Tobie życzę systematyczności i efektów :)
OdpowiedzUsuńJuż czekam na te efekty :)Dziękuję
Usuńtrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńPrzyda się :)Dziekuję
UsuńJa używam również tranu do picia od jakiegoś czasu i naprawdę czuję różnicę zarówno w wyglądzie jak i w samopoczucie!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń