Witam Wszystkich bardzo serdecznie,
Od paru dni testuje mój krem z rumiankiem. Powstał on na
potrzeby testów nowych emulgatorów.
Powyższy kremik powstał z Polawaxem jako emulgatorem. Krem
robiło się bardzo przyjemnie. Składniki łatwo się wymieszały a faza olejowo
gładko połączyła się z fazą wodną. Kremu używam na noc na twarz, dość ciężko
się wchłania ale wchłania. Za to efekty są jak dla mnie zachwycające.
Moje naczynka po nocy są uspokojone a skóra miękka w dotyku. Używam go również
do rąk i stóp. Ładni nawilża. Jest to mój testowy produkt. Nie zakonserwowałam
kremu w żaden sposób dlatego myślę, że będzie zdatny do użytku jeszcze przez
tydzień. W tym czasie zobaczę czy emulgator spełnia swoje zadanie i nie
oddziela się woda itp. We wtorek natomiast będę starała się zrobić krem
nagietkowy z lecytyną jako emulgatorem. Dlaczego we wtorek i dlaczego będę się
starała? We wtorek - ponieważ w tym dniu miną dwa tygodnie od odstawienia moich
maceratów w cieplutkie, nasłonecznione miejsce aby powstały cudne olejki.
Zobaczę wtedy czy olej np. nie postanowił się zbuntować i po prostu się nie
zepsuł. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to we wtorek zdam relację :).
Pozdrawiam
iKa
Krem będzie się lepiej wchłaniał, jeśli zrobisz go o rzadszej konsystencji. Cieszę się, że nie było żadnych problemów z Polawaxem i czekam na kolejne wpisy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie,konsystencja wyszła dość zbita. Z czasem pójdzie lepiej - mam nadzieję :)
UsuńMam dla Ciebie miłą wiadomość. Dodałam Twój blog do ulubionych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńA pełen, dokąłdney skład, sposób przygotowania będzie?
OdpowiedzUsuńJeśli z kremem będzie wszystko w porządku do samego końca to postaram się go odtworzyć.Planuję natomiast zrobić post o powstaniu kremu nagietkowego (jeśli wyjdzie):)
Usuńmuszę w końcu zrobić swój krem :)
OdpowiedzUsuńGorąco zachęcam :)Fajna zabawa
Usuńw takim razie czekam na opinie bo uwielbiam nowe przepisy ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym żebyś napisała składniki i krok po kroku jak robisz krem:)Ja używam czasem maści nagietkowej lub rumiankowej na wypryski.
OdpowiedzUsuńDobrze,jutro już postaram się zrobić krem nagietkowy i wszystko opiszę i postaram się pokazać :)
OdpowiedzUsuń