Hej,
Kochani dzisiaj przychodzę do Was z moim pierwszym PROJEKTEM
DENKO. Puste opakowania nie mieściły mi się już w torbie i postanowiłam Wam je
przedstawić. Są to produkty zużyte na przestrzeni dwóch ostatnich miesięcy.
Oto moja skromna kolekcja
1.Płyn micelarny La Roche Posay:
- delikatny zapach
- ładnie zmywa makijaż
- delikatny
- nie podrażnia
2.Woda termalna Uriage:
- jak dla mnie idealna (same plusy)
OBA PRODUKTY KUPIĘ PONOWNIE
Biochemia Urody:
- Serum różane (posiada same zalety) GENIALNY
Odżywia,
nawilża,
zmiękcza skórę
Trochę ciężki słodki zapach
- Odżywczy żel hialuronowy
Dodawałam do serów, kremów,maceratów
Nawilża
Odżywia
E-naturalne:
-Olej ze słodkich migdałów
Serum różane kupię ponownie jednak pozostałe pozostawię do przemyślenia
- Radox żel pod
prysznic – żel jak żel
Delikatny zapach
Posiada SLS
Nie kupię jednak ponownie
- Biały Jeleń żel pod prysznic
Delikatny zapach
Dobrze myje
Kupię go ponownie jednak dopiero za jakiś czas
- Oliwka pielęgnacyjna HIPP
moja ulubiona, posiada swoją
osobną recenzję
KUPIĘ PONOWNIE
- Isana Suchy szampon
nie miałam innego tego typu produktu
ale ten sprawdził się całkiem nieźle. Używałam go dość rzadko. Ma dość ciężki
zapach.
Kiedyś kupię ponownie
- Alterra chusteczki z aloesem
niestety się u mnie nie
sprawdziły, skończyły jako ściereczki do kurzu
Mówię im zdecydowane NIE
- Elmex płyn do płukania jamy ustnej
bardzo lubię w
połączeniu z pastą z tej samej serii. Nie ma w składzie alkoholu i dzięki temu
nie wypala mi buzi.
Kupię ponownie
- Perfekta maseczka odżywcza – w porządku ale szału nie ma.
- Maseczka z glinki zielonej – uwielbiam glinki. Są moim
tegorocznym hitem.
- Ziaja maseczka nawilżająca – podobnie jak maseczka z
Perfecty szału nie robi. Jest całkiem całkiem przyzwoita.
Kiedyś kupię ponownie
- Emolium emulsja do kąpieli
miałam tylko kilka próbek.
Działanie tego produktu porównałabym do olejku monoi który dodaję do kąpieli.
Delikatnie natłuszcza i pielęgnuje ciało.
Pełnowymiarowego produktu chyba
jednak nie kupię.
Troszkę
mi się tego nazbierało. Postaram się robić denka z troszkę mniejszą
ilością produktów za to z bardziej obszernym opisem kompetencji danego
kosmetyku.
Pozdrawiam
iKa
Spore to denko! A ja te chusteczki z Alterry lubię:)
OdpowiedzUsuńKolejny dowód na to, że trzeba testować i sprawdzać na sobie co działa a co nie :)
UsuńŻel pod prysznic Biały Jeleń mógł wypaść lepiej, niestety na drugim miejscu w składzie posiada SLS. Na pewno nie jest hipoalergiczny. A szkoda, bo myślałam, że znajdę sobie jakiś delikatny, nawilżający żel...
OdpowiedzUsuńdokładnie, właśnie z tego względu, że posiada SLS będzie rzadziej gościł w mojej łazience
Usuńduże denko :) chciałabym już zużyć wszystkie odżywki i maski :D
OdpowiedzUsuńa natomiast te chusteczki z Alterry bardzo mi podpasowałay i jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki z Ziaji ;) A te chusteczki z Alterry kuszą mnie od dawna - jak skończę swoje płyny micelarne to wreszcie je zakupię :)
OdpowiedzUsuń