piątek, 26 kwietnia 2013

Alverde oliwka do ciała z dziką malwą - moje wrażenia


Witam,
Dzisiaj parę słów o oliwce do ciała Alverde. Jest to olejek przeznaczony dla przyszłych mam (choć sama nie zaliczam się do tego grona to bardzo go lubię). Jest to olejek z dziką malwą.


 Skład dla zainteresowanych:
Glycine Soja Oil*, Helianthus Annuus Seed Oil*, Olea Europaea Fruit Oil*, Oenothera Biennis Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Malva Sylvestris Flower Extract*, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum**, Tocopherol, Limonene**, inalool**, Benzyl Salicylate**.* Ingredients from certified organic agriculture.** From natural essential oils.

Oto co znalazłam na jego temat na wizażu:
Olejek do ciała Alverde z dzikiej malwy przeznaczony jest do kobiet w ciąży i okresie po. Zawiera cenne naturalne składniki, m.in: olej z wiesiołka, jojoby, oliwy, soi i słonecznika, ekstrakty z malwy, mieszankę z olejków eterycznych oraz witaminę E. Intensywna pielęgnacja zapewnia przyjemnie gładkie i aksamitne ciało oraz pomaga zatrzymywać elastyczność i napięcie skóry podczas ciąży. Sporą ilość olejku należy wcierać dwa razy dziennie w takie partie ciała jak brzuch, pośladki, biust i uda. Delikatny i regularny masaż zapobiega powstawaniu rozstępów.

Moja opinia:
W moim odczuciu olejek posiada same plusy. Zaznaczam, że używałam go tylko i wyłącznie do ciała. Do włosów nie próbowałam. Posiada piękny i delikatny zapach, który pozostaje na skórze nawet do następnego dnia. Nie jest to zapach drażniący ale przyjemny. Jest to dosyć gęsty olejek (nie przelewa się przez ręce). Jego aplikacja jest przyjemnością. Nie wysusza skóry ale delikatnie ją nawilża i tak mi się wydaje uelastycznia. Skóra po olejku jest naprawdę bardzo delikatna i gładka. Oliwka wchłania się kilka chwil ale warto :).
Nie ukrywam, że posiadam już kolejne opakowanie, jednak teraz jestem w trakcie wykańczania masła również z alverde o przepięknym zapachu.

Podsumowując:
piękny zapach
jak na oliwkę to szybko się wchłania
uelastycznia skórę
wygodna w użyciu butelka

Pozdrawiam
iKa

2 komentarze:

  1. Bardzo zachęcająca recenzja, Nie zmałam wcześniej tego produktu. Obecnie do balsamowania się używam masła dove, do którego dodaję olej masadamia. Aby uelastycznic skórę, ujędrnić ją.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe jakby się sprawował na włosach ;)

    OdpowiedzUsuń